W programie festynu znalazły się:
- zjazd motocyklistów w Nizinach,
- wystawa samochodów zabytkowych,
- wystawa ciągników,
- Żmiju, Drwale i Przyjaciele,
- atrakcje dla dzieci,
- pokaz iluzjonisty,
- przejeżdżki na kucykach.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu osób, w różne akcje, udało się już uzbierać 10 mln złotych, potrzebne na lek dla chorego na SMA Frania Karasia. Lek będzie mógł być podany chłopcu.
- Wszyscy czekaliśmy na ten dzień, w którym przed Frankiem otworzą się nowe drzwi do przyszłości. Nie zrobilibyśmy tego bez Was!! Słowo dziękuję to za mało, wiemy. Uratowaliście nasze dziecko, naszego synka. Do końca życia będziemy dziękować i okazywać swoją wdzięczność. Niemożliwe NIEISTNIEJE i Wy pokazywaliście to przez te wszystkie miesiące- czytamy na profilu "Franek rekinek mały SMA pokonamy".
W pomoc Franiowi zaangażowało się tysiące osób z całej Polski. Tato chłopca, kpr. Maciej Karaś, żołnierz 21 Brygady Strzelców Podhalańskich, 18 stycznia tego roku wyruszył w trasę po jednostkach wojskowych w Polsce, aby osobiście prosić o wsparcie oraz zbierać pieniądze na leczenie syna.
Gdy pan Maciej wyruszył w podróż po kraju, na koncie pomocowym dla Frania było zaledwie 1,3 mln złotych. W ciągu dwóch miesięcy udało się uzbierać ponad 8,5 mln złotych.
Tato Frania przyznał Nowinom, że to była najważniejsza, a zarazem najtrudniejsza podróż w jego życiu - podróż po zdrowie syna.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?